Czwartkowy wieczór (11 bm.) w brzozowskim parku jordanowskim stał pod znakiem swingu. Podczas koncertu zaprezentował się big-band Brzozowskiego Domu Kultury "Brass Standard Jazz Orchestra". Z zespołem wystąpili soliści: Adam Rymarz i jako gwiazda wieczoru - Danuta Błażejczyk.

Brzozowski big-band podczas koncertu poprowadził wieloletni dyrektor artystyczny warsztatów Jazzowych - krakowski pianista Wojciech Groborz. Na co dzień grupę prowadzi Tadeusz Podulka.

Od lewej: Wojciech Groborz oraz Tadeusz i Zygmunt Podulkowie

Big-band zaprezentował historyczny przekrój znanych swingowych standardów. Rozpoczął koncert "Take A Train" Duke'a Ellingtona. Następnie były kompozycje m.in. Counta Basiego, Johna Coltrane'a, George'a Gershwina, Dizzy Gillespiego ("Night in Tunisia"), a także utwór "Spain" współczesnego klasyka - Chica Corei. 

W dalszej części koncertu zespół akompaniował wokalistom. Zamieszkały w Łodzi krośnianin Adam Rymarz zaśpiewał kilka piosenek. Hołdem w stronę wykładowcy pierwszych warsztatów w Brzozowie Andrzeja Zauchy był utwór "Bądź moim natchnieniem", a zwieńczeniem występu urokliwa wersja "Georgia on My Mind" Raya Charlesa. Prawdziwym zwieńczeniem wieczoru był recital Danuty Błażejczyk.

Adam Rymarz i Danuta Błażejczyk

 Piosenkarka rozpoczęła od tanecznego standardu "Chick To Chick", a następnie było już coraz bardziej nastrojowo. Prawdziwą perełką występu był ponadczasowy utwór George'a Gershwina "Summer Time". Artystka zaśpiewała jeszcze m.in. evergreen "Flying To the Moon", a na zakończenie swój najbardziej chyba znany przebój - "Taki cud i miód" do muzyki Włodzimierza Korcza i słów Wojciecha Młynarskiego.

Czwartkowy wieczór zakończyło wspólne muzykowanie podczas jam-session

dk