Tomasz Kędra w ciągu 10 lat zgromadził w swoim gospodarstwie imponujący zbiór setek sprzętów i przedmiotów codziennego użytku, od kieratu czy wyposażenia kuźni po zegarki czy odznaki. 

Pasjonat historii zgromadził, odnowił i wyeksponował zbiory ilustrujące życie w Grabownicy na przestrzeni XX wieku. W kilku budynkach i szopach znajdują się ponad stuletnie eksponaty, jak choćby wyposażenie wiejskiej chaty, sprzęt gospodarczy sprzed II wojny światowej, ale też i pozostałe po niej militarne pamiątki, jak również zgromadzone przedmioty używane w latach 50., 60. i 80. PRL-u.

Tomasz Kędra zaraził swoją pasją wiele osób, zarówno w Grabownicy, jak i w okolicznych miejscowościach. Obraz gospodarza dźwigającego wieczorem do domu nowy nabytek - jak powiadają - jest częstym widokiem w przysiółku Cegielnia Podlas. "Mały skansen" chetnie odwiedzają wycieczki szkolne i przedszkolne.

Aby docenić ten wieloletni wysiłek przyjaciele Tomasza Kędry zorganizowali swoisty benefis, połączony ze zwiedzaniem ekspozycji, występami i i festynem ludowym. Na spotkanie zjechało ponad dwieście osób.

Wyraźnie wzruszonego gospodarza wraz z matką powitała przewodnicząca Stowarzyszenia Rozwoju na Rzecz Wsi Grabownica Starzeńska Agnieszka Adamska. Tomasz Kędra otrzymał od stowarzyszenia okolicznościowy upominek.

Natomiast radny Rady Miejskiej, Antoni Mazur, wręczył twórcy skansenu pamiątkowy grawerton, a działając jako przedstawiciel Podkarpackiej Izby Rolniczej - uhonorował go odznaczeniem św. Izydora Oracza.

Swoje gratulacje przekazali również: przewodniczący Rady Miejskiej w Brzozowie Stanisław Pilszak, którego przywitano chlebem i solą, oraz dyrektor Muzeum Regionalnego w Brzozowie - Mariusz Kaznowski. Wśród gości biesiady nie zabrakło radnego Kazimierza Tympalskiego, sołtysa Grabownicy Dominika Arendarczyka, jego kolegów z rady powiatu: Bronisława Grabonia i Marka Owsianego, a także przedstawicieli sanockiego pracodawcy Tomasza Kędry.

Niejako w ramach podziękowań za 10-letnią działalność społeczność Grabownicy zrewanżowała się prezentacją innych swoich skarbów lokalnego folkloru. Zespół obrzędowy "Graboszczanie" działający pod kierownictwem Zofii Olejkowej brawurowo wręcz wystąpił z widowiskiem "Nasza Krasula", a następnie kapela ludowa "Graboszczanie" umilała gościom zwiedzanie skansenu oraz degustację potraw regionalnych. Przygotowało je Koło Gospodyń Wiejskich w Grabownicy Starzeńskiej.

Biesiada w "Małym skansenie" trwała aż do późnego, sobotniego wieczora.